Posty

Puder w kompakcie PuroBio

Obraz
 Hej! Dziś nieco makijażowo, bo na tapetę (dosłownie i w przenośni;) weźmiemy Puder w kompakcie od marki PuroBio.  Purobio to włoska marka specjalizująca się w produkcji kosmetyków naturalnych. W swojej ofercie posiadają takie kosmetyki, jak pudry, podkłady, kremy BB, cienie, tusze do rzęs czy szminki. Ja posiadałam wcześniej również puder wykańczający w wersji sypkiej i sprawdzał się naprawdę przyzwoicie. Puder zamknięty jest w plastikowej ale bardzo porządnie wykonanej puderniczce z lusterkiem.  Konsystencja jest bardzo przyjemna - zbita, a jednocześnie bardzo jedwabista, dzięki temu łatwo zaaplikujemy puder na twarz. Aplikowałam go na różne podkłady, praktycznie z każdym wyglądał tak samo- ładnie scalał się ze skórą, nie bielił i nie tworzył suchego matu. Wykończenie określiłabym jako półmatowe, satynowe. Jeżeli chodzi o przedłużanie trwałości makijażu, u mnie trzymał się w ryzach jakieś 4-5h bez zarzutu, później skóra zaczynała wydzielać sebum. Nie jest to puder oparty na talku czy

Soraya - złuszczający tonik rozświetlający

Obraz
Od dobrych paru lat, rok w rok jesienią sięgam po produkty na bazie kwasów. Czasem są to sera, czasem peelingi, a w tym roku postawiłam na tonik.  Złuszczający tonik rozświetlający Just Glow z Sorai wrzuciłam kiedyś do koszyka podczas zakupów w Hebe, skusiła mnie atrakcyjna cena oraz zawartość kwasu glikolowego, który ma zbawienne działanie na moją skórę.  Tonik ma za zadanie lekko złuszczyć, rozświetlić i  wygładzić skórę. Poza kwasem glikolowym zawiera również witaminę C, która ma świetne działanie rozjaśniające. Czy połączenie dwóch mega-składników daje radę? A no daje! I to jak :)  Używam już drugiej buteleczki tego produktu, więc opinię mam już mocno wyrobioną:  +delikatnie złuszcza, ale nie przesusza skóry +rozświetla! Skóra naprawdę dostaje energetycznego kopa :) +piękny, cytrusowy zapach  +zauważyłam ograniczenie powstawania niedoskonałości  +rozjaśnia przebarwienia- oczywiście nie po kilku użyciach, ale przy dłuższym stosowaniu naprawdę widać różnicę +cena- około 12zł Wad pók

Małe tęsknoty, wielkie powroty...

Obraz
 ...czyli pierwszy post po bardzo długiej przerwie. Pierwszy, i to w nowej odsłonie bloga! Długo tutaj nie zaglądałam, oj długo, a chęć pisania, dzielenia się z Wami kawałkiem mojego życia wciąż się uaktywnia co jakiś czas. Stwierdziłam, że Instagram to jednak za mało, dlatego mam przeogromną radość ze skrobania tego posta bo wiem, ile frajdy sprawiało mi kiedyś wylewanie "na papier" swoich wypocin. Tematyka nadal będzie ta sama, czyli głównie recenzje kosmetyków - mam większą świadomość konsumencką więc byle czego tutaj nie znajdziecie! :) a także nieco prywaty, mojego życia (oczywiście bez intymnych szczegółów!)  Mam nadzieję, że szybko wkręcę się w klimat bloga, czuję się, jakbym cofnęła się w czasie! To takie ekscytujące!  Życzę Wam dużo zdrówka kochani i do zobaczenia wkrótce! M.